Zamieszczam bardzo prosty przepis :)
Nie pisze o walorach smakowych, bo jeszcze nie próbowałam :P ... babeczka stygnie :)
Składniki:
- 4 szkl mąki pszennej tortowej
- 1 szkl brązowego cukru
- 10 łyżek oleju słonecznikowego / rzepakowego
- 2 szkl mleka ryżowego
- sok z 1 cytryny
- skórka z 2 pomarańczy
- 1/2 szkl rodzynek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki sody
- tabliczka gorzkiej czekolady jako polewa
Przygotowuję mleko ryżowe (przepis kilkanaście postów wcześniej). Łączę w dużej misce przesianą mąkę, cukier, proszek, sodę. Dolewam mleko i olej. Miksuję. Dodaję sok z cytryny, skórkę z pomarańczy i rodzynki. Miksuję ponownie.
Smaruję formę niewielką ilością oleju. Wykładam ją ciastem.
Piekę 45 min w temp 180st.
W kąpieli wodnej rozpuszczam pokruszoną czekoladę. polewam nią babkę. GOTOWE :)
SMACZNEGO !!
I WESOŁYCH BABKOWYCH ŚWIĄT ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz