Od razu moja porada: obierając szparagi, należy całkowicie pozbyć się ich grubej niepozornej skóry !
Naleśniki z młodego, świeżego szpinaku wyszły bardzo delikatne. Idealne na niepóźną kolację :)
Składniki:
- 1 szkl mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
- 1 banan
- ok 2 szkl mąki
- spora garść świeżego umytego szpinaku
- szczypta soli
- szczypta cukru brązowego
- 1 łyżka oleju z pestek winogron
- pęczek szparag
- 1 brokuł
- pestki słonecznika
Mleko wlewam do wysokiego naczynia, dodaję pokrojonego banana i blenduję, aż banan się rozpadnie. Dodaję cukier, sól, szpinak, olej oraz powoli mąkę ciągle blendując. Ciasto nie powinno być zbyt gęste aby można było je swobodnie rozlać na patelni. Smażę beztłuszczowo na patelni ceramicznej.
Szparagi grubo obieram, odcinam twarde końcówki. Gotuję w nieco osolonej i osłodzonej wodzie (po 1 łyżce soli i cukru brązowego) do miękkości (ok 15min). W międzyczasie obrywam różyczki z brokuła i gotuję na parze (ok 15 min).
Na naleśnika kładę kilka sztuk szparag oraz kilka różyczek brokuła, posypuję pestkami słonecznika.
SMACZNEGO !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz